Gminne Dożynki w Bojszowach

Koniec sierpnia w polskiej tradycji ludowej nieodłącznie kojarzy się z dożynkami, świętem rolników i ich pracy. Jednak za sprawą Stowarzyszenia Sfora, tegoroczne dożynki w gminie Bojszowy, zostaną na długo zapamiętane jako wyjątkowe.

Na zaproszenie komendanta Wojskowej Komendy Uzupełnień w Tychach, pana podpułkownika Leszka Klagi, dnia 28 sierpnia stawiliśmy się pełnym składem na terenie świerczynieckiego boiska, gdzie na uczestników już czekała scena i rzędy stołów zastawionych jedzeniem. Wspólnie z przedstawicielami Narodowych Sił Rezerwowych i tyskiego WKU, rozstawiliśmy nasze stanowiska, przy którym każdy chętny mógł zapoznać się z zasadami działania naszego stowarzyszenia czy NSR. Członkowie sekcji ASG jak zwykle byli oblegani przez tłum dzieci i dorosłych, chcących potrzymać replikę broni czy przymierzyć jakiś element oporządzenia. Wszyscy zainteresowani, bez wyjątku, nie mogli wyjść z podziwu jak realistyczne jest nasze hobby i ochoczo fotografowali się z nami i lub z naszymi replikami które bezustannie przechodziły z rąk do rąk. Z równie dużym zainteresowaniem spotkała się ekspozycja pod namiotem, gdzie dzieci mogły się pobawić wojskowymi telefonami a dorośli z sentymentem przymierzyć maskę przeciwgazową czy hełm.

Jednak oprócz zapewnienia rozrywki mieszkańcom gminy, staraliśmy się także regularnie patrolować teren festynu i w miarę możliwości zadbać o bezpieczeństwo i służyć pomocom zarówno biesiadnikom jak i organizatorom dożynek. Podczas części oficjalnej, nastąpiła właściwa prezentacja naszej grupy przed władzami gminy, przedstawicielami różnych środowisk artystycznych ale co najważniejsze, przed mieszkańcami gminy, którzy bardzo pozytywnie odebrali naszą obecność; zdjęciom i uściskom dłoni nie było końca. Dalsza część obchodów była dla nas okazją do bliższego poznania władz gminy, ale także do wymiany doświadczeń i ciekawej rozmowy z członkami koła łowieckiego z Bojszów, którzy żywo interesowali się naszymi replikami broni, a w szczególności celownikami optycznymi. W końcu, po wielu pracowitych i ciekawych godzinach, spakowaliśmy nasze stanowisko, i pełni nowych pomysłów i przeżyć ruszyliśmy w drogę powrotną do Tychów.

PF